Częste oddawanie moczu jest dla mężczyzn zjawiskiem uciążliwym i utrudniającym normalne funkcjonowanie. Dla wielu z nich jest też problemem, o którym wstydzą się rozmawiać. To bardzo źle. W większości przypadków nad częstomoczem można zapanować, może on być też objawem jednej z wielu groźnych chorób. Dlaczego nie wolno bagatelizować tego tematu i jak często zdrowy mężczyzna powinien oddawać mocz? O tym opowiemy w dzisiejszym wpisie.
Często, to znaczy ile?
Nie da się ogólnie określić, ile wyjść do toalety oznacza „często”. Wynika to z między innymi tego, że każdy mężczyzna ma inną pojemność pęcherza moczowego, a do tego inne nawyki picia płynów w ciągu doby. Przyjmuje się, że oddawanie moczu więcej niż 8 razy na dobę można uznać za częstomocz. W każdym przypadku (zwłaszcza, jeśli częstsze wizyty w toalecie są czymś nowym) należy częstomocz skonsultować ze specjalistą. Urolog określi, czy przyczyny częstego oddawania moczu są błahe (np. picie zbyt dużych ilości kawy lub przyjmowanie leków o właściwościach moczopędnych), czy wymagają one natychmiastowego leczenia.
Częste oddawanie moczu – czego może być objawem?
Częste oddawanie moczu może być oznaką wielu poważnych chorób. Najczęściej dotyczą one cewki moczowej, pęcherza moczowego, lub gruczołu krokowego. Zdarza się, że częstomocz jest jednym z objawów nieleczonej cukrzycy lub problemów z nerkami. Częste oddawanie moczu powinno zaniepokoić zwłaszcza wtedy, gdy towarzyszą mu dodatkowe objawy, takie jak ból w czasie oddawania moczu, nagłe parcie wymuszające wizytę w toalecie, czy ból pęcherza. Charakterystycznym objawem wielu chorób są też problemy z nietrzymaniem moczu. Sposób leczenia częstomoczu zależny jest od jego przyczyny. Jeśli objawy nie są silne, zawsze warto wprowadzić do swojego życia pewne zmiany i obserwować, czy sytuacja się poprawia. Przede wszystkim należy zrezygnować z picia napojów alkoholowych i zawierających kofeinę. W przypadku ważnych wyjść warto spróbować powstrzymać się od przyjmowania płynów w ogóle. Jeśli częstomocz dokucza nam zwłaszcza w nocy, należy postąpić podobnie – nie spożywać płynów przed snem. Jeśli mimo podjęcia wszystkich tych działań problem nie ustępuje, z wizytą u urologa nie należy zwlekać.